logo_mrzr2020

Chroniąc rośliny, chronisz życie

logo_piorin

Chroniąc rośliny, chronisz życie

31.12.2020 r.

Seksualne życie roślin

W świecie ludzi seks jest siłą, która wyzwala niezwykłe emocje, łączy, a czasem dzieli kobiety i mężczyzn, prowadzi do szczęścia, lecz potrafi też spowodować zagładę. A jak jest w świecie roślin?

zdjecie_artykul

Okazuje się, że rośliny nie tylko stworzyły znacznie bogatsze niż ludzkość sposoby rozmnażania, ale potrafią manipulować zwierzętami, a nawet ludźmi, aby zapewnić pojawienie się kolejnych pokoleń.

Prolog

Na południe od Krościenka, u podnóża Pienin, w zaroślach poniżej linii lasu w dolinie Dunajca, niestylak wąsal (Argogorytes mystaceus), owad z rodziny błonkówek, krążył w promieniach przedpołudniowego słońca. Nagle całe jego ciało zelektryzowała seria bodźców: woń feromonów, barwy i kształt samicy gotowej do aktu seksualnego. Zew natury okazał się na tyle silny, że natychmiast chwycił kończynami odwłok partnerki w akcie impulsywnej namiętności. Poczuł, że otulają go lepkie płatki, jednak po chwili zauważył, że to nie ciało gotowej na wszystko kochanki, lecz tkanka rośliny. To była powabnia (warżka) dwulistnika muszego (Ophrys insectifera) orchidei występującej w Polsce, która mamiąc owada wizją upojnych chwil, oblepiła go pyłkiem, zawierającym męski materiał genetyczny. Pyłek przeniesiony na słupki, czyli organy żeńskie innych kwiatów, przez szukającego zaspokojenia owada, dopełnił aktu prokreacyjnego rośliny, który zaowocuje wydaniem nasion i pojawieniem się nowych pokoleń tego niezwykłego gatunku storczyka.

Fot. 1. Dwulistnik muszy

Fot. 2. Niestylak wąsal zapyla kwiat storczyka

Z mroku przeszłości

Przypominacie sobie Państwo taki satyryczny obrazek: uzbrojony w maczugę jaskiniowiec ciągnie za włosy swoją wybrankę, która postanowiła stracić z nim dziewictwo? Z upływem wieków zaloty stawały się coraz bardziej finezyjne: prymitywny mężczyzna przeistaczał się stopniowo w dżentelmena, chrapliwe pomruki były zastępowane przez śpiew i muzykę, w miejsce gwałtownej gonitwy pojawiał się taniec, a higiena i perfumy osłodziły zapach spoconych ciał. To wszystko wydarzyło się w ciągu ostatnich kilku tysięcy lat.

Rośliny okrytonasienne rozpoczęły swoją ewolucję ku obecnej świetności 130 milionów, a niektórzy badacze twierdzą, że nawet 170 mln lat temu. Nie były pierwszymi roślinami na Ziemi, lecz sztukę kochania doprowadziły do niezwykłej perfekcji. Ta grupa roślin, będąc z natury organizmami mało mobilnymi, spędzającymi całe życie w miejscu, gdzie ich korzenie związały się z podłożem, musiały stworzyć mechanizmy zapewniające rozmnażanie na odległość i kolonizowanie nowych terytoriów poprzez przenoszenie nasion. Dlatego też nauczyły się wykorzystywać w tym celu czynniki środowiskowe: grawitację, ruchy powietrza, prądy wodne. Jednak dopiero wykorzystanie zwierząt w celach prokreacyjnych otworzyło roślinom nowe perspektywy.

Powszechnie znana jest rola owadów, a szczególnie pszczół w zapylaniu. Nie każdy jednak wie, że rośliny korzystają również z usług ślimaków, gadów, ptaków oraz licznych grup ssaków, odwdzięczając się im pożywieniem w postaci nektaru. Na przykład nietoperze z rodziny liścionosowatych (Phyllostomidae), zasiedlające tropikalne i subtropikalne rejony obu Ameryk, na tyle wyspecjalizowały się w korzystaniu z pokarmu roślinnego, że ich szczęka i żuchwa wydłużyły się, a język stał się długi i cienki, wyposażony w brodawki. Przy odnajdywaniu kwiatów bądź owoców używają nie tylko węchu i wzroku, lecz także echolokacji. Korzyści z zapylania przez nietoperze wynikają z tego, że ssaki te mogą pomieścić i przetransportować na pyszczku dużą ilość pyłku i to od wielu gatunków roślin, na znaczne odległości.

Od udziału w zapylaniu roślin nie stroni również człowiek, co przyjmuje czasem widowiskowy charakter, jak w przypadku palmy daktylowej (Phoenix dactylifera), gdy przedstawiciel naszego gatunku wspina się po pniu osobnika męskiego palmy aby ściąć okazałe pylące kwiatostany, a następnie przenosi je oraz mocuje pod papierową osłoną na kwiatostanach osobników żeńskich, zapewniając w ten sposób zapłodnienie i wydanie bogatego plonu owoców daktyli.

Fot. 3. Zapylanie palmy daktylowej